Urocza, uśmiechnięta i szczęśliwa Decolove Bride Marta opowiada nam swoją historię idealnego dnia ślubu.
Trzy słowa, które najlepiej określają Cię jako Pannę Młodą…
Naturalna, spontaniczna, szczęśliwa!
W jakim stylu utrzymana była Twoja ślubna ceremonia i przyjęcie weselne?
Ceremonię i wesele zorganizowaliśmy na wsi, z której pochodzi mój Mąż. Początkowo ślub miał się odbyć w innej miejscowości, ale kilka tygodni przed tym dniem stwierdziliśmy, że to nie miejsce dla nas i jak się okazało, była to najlepsza decyzja! Zależało nam, żeby wesele odbyło się w kameralnym miejscu, gdzie będzie niezobowiązująco, przytulnie i gdzie Goście będą się czuli swobodnie. I w sumie tymi trzema słowami mogę określić styl naszego wesela.
Którą ozdobę Decolove wybrałaś do swojej ślubnej stylizacji i dlaczego?
Jako, że na codzień jestem minimalistką, wybrałam skromną suknię i wiedziałam, że do włosów będę musiała znaleźć coś co jest delikatne, ale jednocześnie wyraziste. Taka właśnie jest Tiara Flora.
Najpiękniejsze ślubne wspomnienie…
Próbuje pomyśleć o jednym szczególnym, ale cały ten dzień jest jednym wielkim pięknym wspomnieniem.
Najważniejsza rada dla Przyszłych Panien Młodych…
Nie przejmujcie się rzeczami, na które nie macie wpływu. Nawet mimo wpadek, albo dzięki nim, ten dzień będzie idealny!
sukienka Agata Wojtkiewicz
kwiaty Tatiana Wittig
zdjęcia Evertime Group
