
Decolove Bride Milena to cudowna, świeżo upieczona mama, miłośniczka przyrody, a przede wszystkim zwierząt. Kiedy nie zajmuje się optyką i optometrią uwielbia jeździć konno, słuchać klasyki rocka oraz łapać oddech daleko poza miastem wśród bliskich.

1. Trzy słowa, które najlepiej określają̨ Cię jako Pannę Młodą...
Wrażliwa romantyczka o starej duszy.

2. W jakim stylu utrzymana była Twoja ślubna ceremonia i przyjęcie weselne?
Nasza ceremonia ślubna oraz przyjęcie było inspirowane stylem toskańskim. Mury w połowie jeszcze surowego pałacu oraz cały wystrój nadały dodatkowo tajemniczego, a zarazem romantycznego klimatu. Pochmurny dzień i delikatny deszcz sprawiły, że blask świec, które głównie oświetlały pałac, był jeszcze bardziej intensywny i wprawił nas w niesamowity nastrój. To był wymarzony dzień.

3. Którą ozdobę Decolove wybrałaś do swojej ślubnej stylizacji (i dlaczego ;))?
Wybrałam kolczyki Anemone. Jedwab, perły i złoto były elementami, które towarzyszyły mi w ślubnej kreacji oraz pasowały do wystroju pałacu. Postawiłam na własny projekt sukni z tkaniny aksamitnej połączonej z jedwabiem.
Suknia jest skromna,a że uwielbiam powiedzenie "diabeł tkwi w szczegółach", postanowiłam wybrać biżuterię pasujące do materiałów przewodnich, która będzie mocno widoczna, robiąca wrażenie, ale nie ciężka. Kolczyki Anemone takie właśnie są.
Lekkie, eteryczne,a przede wszystkim bardzo komfortowe w noszeniu.

4. Najpiękniejsze ślubne wspomnienie...
Hmm... bardzo ciężko wybrać! Nasza ceremonia, była stworzona z myślą o nas i naszych bliskich. Łącznie z nami było 20 osób. Moment błogosławieństwa, widok łez w oczach rodziców oraz ich łamiący się głos ze wzruszenia,
a także czułe i mocne objęcia naszego 1,5 rocznego Synka tuż po Mszy Św. to były chwile, które najbardziej nas poruszyły.

Zdjęcia Nina & Darek
5. Najważniejsza rada dla Przyszłych Panien Młodych ...
Kochane... w tym całym chaosie myśli dotyczących ślubu i planowania, pamiętajcie o sobie! Oczywiście goście są ważni, ale to Wasz dzień i spędźcie go tylko tak, jak o tym marzycie.
Nie bójcie się opinii, a czasem i nawet lekkiego ryzyka. Idźcie za głosem intuicji i serca.